My właśnie jesteśmy po przeprowadzce.
Na pewno bym zmieniła:
- rozstaw gniazdek, gdy projektant nam robił projekt nie wzięliśmy tego pod uwagę, po prostu staraliśmy się rozkładać gniazdka równomiernie i na przykład w salonie na jednej ścianie mam dwa gniazdka, które zasłania narożnik, więc muszę mieć go przesuniętego w jedną albo drugą stronę. Chciałabym żeby narożnik mieścił się między gniazdkami. To jest do zrobienia, ale remontów mamy dosyć na najbliższe X lat
- drzwi do sypialni i to największa moja bolączka... Zrobiłabym otwierane do sypialni a nie do salonu. Mamy pokoje przechodnie niestety i nie pomyśleliśmy o tym wcześniej. Od korytarza na salon nie mamy drzwi i nie chcieliśmy, teraz stwierdziliśmy że by się przydały aby nie było słychać hałasów z klatki schodowej i niestety obie pary będą otwierały się na salon, a niestety mamy tylko 18m2 pokoju i nie ciekawie to będzie wyglądać. Drzwi niestety nie możemy przemienić, bo w sypialni będą otwierały się wtedy nie na tą stronę co trzeba.
To takie dwa moje największe utrapienia, ale to nasze pierwsze mieszkanie, które robiliśmy sami od zera i teraz już wiem, na co zwracać uwagę
A i jesli planujecie tynki, polecam stronę:
https://hotelsgratis.pl/jak-obliczyc-tynki-wewnetrzne/
Opisane jest tutaj jak oblicyć do nich powierzchnie
Może dzięki temu będzie to łatwiejsze.